Historia: Nara został wypatrzony przez Dana w internecie, na stronie jednej z hodowli koni westfalskich. Zachwycił go swoim ruchem i wyglądem i mimo że nie był wtedy wystawiony na sprzedaż ten postanowił że musi go kupić. Odwiedził hodowlę, wynegocjował dosyć wysoką cenę i kilka dni później Nara trafił do FH. W lutym 2018 roku Elvia zdecydowała się na sprzedaż kasztana, a Agnes, która szukała dokładnie takiego konia, postanowiła zabrać go do siebie. Przyjechał do Estrelli już kilka dni później.

​

Praca na ujeżdżalni: W treningu jest w zasadzie bezproblemowy, jedyny mankamentem jest stres i płoszenie się. Poza tym koń ideał, sam się podstawia i wchodzi na kontakt, robi to czego się od niego wymaga i nie raz poprawi jeszcze po jeźdźcu. Był doskonale zajeżdżony i teraz dobrze to widać w jego ruchu i reakcji na pomoce. W błyskawicznym tempie reaguje nawet na delikatne zmiany dosiadu, czy spięcie łydki, trochę twardszy w pysku, jednak nie trzeba go ciągać, żeby coś zrobił.

​

Praca w terenie: W terenie dość płochliwy, jednak spokojny jeździec może bardzo łatwo nad nim zapanować. Nie ponosi, nie bryka, może zarówno prowadzić, jak i zamykać grupę, nie trzeba obawiać się, że będzie wyprzedzać czy też straszyć inne konie zębami. Jest przyjemny do pracy na znajomych sobie ścieżkach, jednak każda bardziej niepokojąca, obca mu droga potrafi sprawić, że nie wejdzie w nią za żadne skarby. Lepiej pracuje w grupie, gdy może polegać także na innych koniach, sam jest bardzo spięty.

​

Zachowanie w obejściu: Jest to koń bardzo spokojny. Bardzo przyjazny względem zarówno ludzi jak i innych koni. Lubi pielęgnację i kontakt z ludźmi, kąpiele to dla niego przyjemność. Ładnie podaje nogi, nie denerwuje się przy rozczesywaniu ogona, nie przeszkadza mu dotykanie uszu. Wodę bardzo lubi, myjki się nie boi. Co do siodłania również nie sprawia problemów, sam bierze wędzidło do pyska. Przez cały czas stoi spokojnie i nie przeszkadza człowiekowi. Kowal jest mu obojętny, stoi i czeka aż zrobi co musi.

​

W stajni: W boksie po prostu stoi i rozgląda się, nie przeszkadza mu stanie w stajni, ale nie jest też tak że jakoś bardzo to lubi. Po prostu nie sprawia problemów. Przy karmieniu nie denerwuje się, tylko czeka spokojnie na swoją kolej. Lubi spać na leżąco.

​

Na padoku: Na pastwisku zachowuje się bardzo spokojnie, chociaż lubi czasem pobawić się z innymi końmi. Jednak przez większość czasu skubie siano lub trawę, albo drzemie w cieniu. Lubi się też porządnie wytarzać, jeśli na padoku jest jakaś kałuża, to już jest to jego ulubione miejsce. Po deszczach zawsze wraca w pięknej panierce.

​

Na zawodach: Na zawodach zdarza mu się popełniać błędy, ze względu na stres, spowodowany nowym miejscem. Mamy nadzieję, że z czasem ten problem zniknie i będzie się prezentował tak samo dobrze co w domu. Jest zdenerwowany nowym miejscem i nowymi końmi, potrzebuje spokoju jeźdźca, aby się wyciszyć. Dobrze poprowadzona rozgrzewka może doprowadzić go do sukcesu. Na rozprężalni nie interesują go inne konie, raczej od nich stroni. W podróży bezproblemowy, na zawodach zdarza mu się płoszyć, gdyż nie startował dużo, jednak już coraz bardziej przyzwyczaja się do tego.

​

Zdrowie: Nie jest typem chorowitego konia i nie przydarzyły mu się nigdy poważniejsze urazy, dolegliwości czy kontuzje. Przed przyjazdem do Estrelli został dokładnie przebadany i wiemy, że ma zupełnie czyste nogi. Nie jest alergikiem.

​

Hodowla: Arrival został wykastrowany na prośbę Elvii.

​

Chody: Ma piękne, delikatne ruchy, miękko się nosi. Chody ma bardzo spektakularne, wysoko podnosi nogi. Stępa ma bardzo energicznego i sprężystego, kłus o miękkim ruchu i dobrze widocznej fazie zawieszenia, świetnie prezentuje się w wyciągniętym. Galop trochę powolny, ale bardzo elegancki, nigdy czterotaktowy, miękki i energiczny, bardzo wysoko podnosi cały przód ciała.