top of page

*(4)ULTRON'S VISION

"Vision"

ogier hanowerski urodzony 14 kwietnia 2011 roku

hodowli Winter Mist Stud

właściciel Estrella Baroque Stud

koń siwy, 175 cm w kłębie

RODOWÓD
Charlotte [hann]
NN
NN
Alternative Way [hann]
Illuvia [hann]
Beer [hann]
Norway CS [hann]
Nunabell [hann]
Sternchen [hann]
Clover [hann]
Age of Ultron [hann]
Ultron's Vision [hann]
Stairway To Heaven [hann]
Lardeo [hann]
Caramel Cake [hann]
OFERTA HODOWLANA

Koń dopuszczony do hodowli

Bonitowany - osiągnięty wynik bonitacji: 92 pkt.

Cena stanowienia: 12.000 h

Cena nasienia mrożonego: 8.000 h

Proponowany program hodowlany z klaczami hanowerskimi:

Lady d'Arbanville, Costa Brava, Shadow N'Flame, Hero Memories, Celtic Jewel, Confident And Arrogant

OPIS KONIA

Historia: Jego historia rozpoczyna się w dniu, kiedy do Agnes pojechała do Winter Mist, aby zorientować się, co nowego się tam dzieje oraz ogólnie odwiedzić Detalli. Po dość długiej rozmowie i kilku kubkach kawy, dziewczyna poszła do stajni, gdzie od razu w oczy rzucił jej się piękny i wszechstronny siwek. Age of Ultron, który zawsze bardzo jej się podobał. W tym momencie coś ją tknęło i poprosiła Detalli, aby wyhodowała dla niej źrebaka po tym właśnie ogierze. Właścicielka Winter Mist poleciła jej na matkę klacz Charlotte, a już po roku izabelowata klaczka się wyźrebiła. Agnes oczywiście była przy narodzinach, bo tak już nie mogła doczekać się swojego przyszłego konika. Jakiż wielki był jej zachwyt, gdy zobaczyła delikatnego, ale bardzo silnego, siwego ogierka. Maluszek od razu ją ujął i wiedziała, że będzie w stanie z tym koniem zdziałać naprawdę wiele. Gdy tak zastanawiała się nad imieniem dla swojego nowego rumaka, przypomniała sobie o ojcu małego siwka. Wtedy od razu do głowy przyszło jej imię Ultron's Vision i tak już mu zostało. Gdy tylko dorósł i został przygotowany przez Detalli do udziału w sporcie, Agnes zabrała go do siebie i zajęła się nim. Od tego czasu chłopak dzielnie startuje w barwach Estrelli.

Praca na ujeżdżalni: Cechą charakterystyczną tego konia jest to, że bez odpowiedniego dosiadu nie ma nawet co liczyć na to, że się go zbierze. To wspaniały wierzchowiec, ale i kawał charakternego dziada, który wykorzystuje każdą sytuację do tego, by przekabacić swój pomysł na trening. Ważne jest, aby pilnować, by wkraczał zadnimi nogami pod kłodę, wtedy po jakimś czasie puszcza całkowicie i można zacząć go w pełni zbierać. Bardzo ważne są pierwsze minuty pracy z nim. Zawsze trzeba zacząć od pracy na lekkim kontakcie w taki sposób, aby ogier wyciągnął głowę i szyję, aby się wydłużył. Trzeba pozwolić mu rozluźnić kręgosłup mocnym wyciągnięciem i jednocześnie angażować łydką zad, by się nie rozwlekł. Gdy poczuje się, że zaczyna robić się miękki po woltach i zmianach chodu na luźniejszej wodzy, można zacząć go zbierać. Po odpowiednim działaniu dosiadem oraz łydką i delikatnym zamykaniu ręki, Vision całkowicie się zbiera i wygląda wtedy naprawdę elegancko. Należy pamiętać, że w przypadku tego konia bynajmniej niedopuszczalne jest utrzymywanie równowagi na wodzach czy szarpanie za pysk, bo za każdy taki ruch, Vision zadziera głowę i usztywnia kręgosłup. W jego przypadku ręka musi być bardzo delikatna. Gdy osiągnie się z nim już zebranie, można z nim podbijać świat. Jest lekki, nie opiera się na rękach, bardzo ładnie chodzi i przykuwa spojrzenia wszystkich. Dodatkowo genialnie wygina się zmienia chody bardzo płynnie. Siwusek uczy się naprawdę szybko, a wszelkie nowe figury ujeżdżeniowe czy cokolwiek innego, co pojawia się podczas treningu przyswaja sobie bardzo szybko. Dodatkowo jest całkiem niepłochliwy, nic nie wytrąca go z równowagi. Nawet zatrzaśnięte przez przeciąg drzwi nie robią na nim wrażenia. Jego ogromnym plusem jest to, że gdy już zgra się z danym jeźdźcem i w pełni rozluźni, całkowicie nie zwraca uwagi na pozostałe konie. Mogą sobie latać, skakać, brykać, ale jego w żaden sposób to nie interesuje. Skupia się na pomocach człowieka, na które jest zresztą bardzo wrażliwy. Szczególnie miło pracuje się z nim w kłusie.

Praca w terenie: Kocha pracę w terenie. Doskonale nadaje się na prowadzącego zastęp, gdyż pod dobrym jeźdźcem jest spokojny i dzielnie przewodzi całej grupie. Niestraszne mu strome zbocza, niestraszne mu wody, niestraszne wysokie trawy. W lesie jest jeszcze bardziej rozluźniony, niż na ujeżdżalni, w stępie można spokojnie dać mu luźniejszą wodzę, bo on na pewno się nie spłoszy, nie odskoczy, nie ucieknie. Wszystko go ciekawi i wszystko ogląda z wielkim zainteresowaniem. Czasem w prawdzie potrafi dać się ponieść wyobraźni i w galopie próbować brykać czy wyprzedzać, ale wprawny jeździec nie będzie mieć większego problemu z okiełznaniem dzikiego rumaka, bo ani jego bryknięcia nie są szkodliwe, ani dodanie w galopie przesadnie niekontrolowane. Zazwyczaj wystarcza mocniejsze obciążenie dosiadem, aby ogier zwolnił. Vision ma jednak ten minusik, że czasem ciągnie w stronę stajni. Potrafi zatrzymać się na skrzyżowaniu i obrócić głowę tak, aby kątem oka zerknąć na jeźdźca, przy czym po prostu błaga, żeby mógł już wrócić do stajni i do sianka oczywiście. Choć nie jest to zachowanie w żaden sposób niebezpieczne, to jednak po którymś z kolei powtórzeniu może stać się naprawdę irytujące. Czasem warto w teren wystroić się w ostrogi, aby w takiej sytuacji bardziej dobitnie wytłumaczyć siwkowi, że to jeździec decyduje o tym, kiedy kończymy teren. Nie boi się wody, ba, on uwielbia wodę. Nie kładzie się i nie próbuje w niej tarzać, ale jednak uwielbia przez nią przegalopowywać czy chlupać nią na wszystkie strony.

Zachowanie w obejściu: Jest bardzo spokojny i grzeczny, właściwie nie sprawia większych problemów. Uwielbia pieszczoty i zawsze chce być bardzo wygłaskany. Nie przepada za cukrem, więc na przekupstwo tym akurat smakołykiem nie ma co liczyć. Ładnie daje kopytka, grzecznie pozwala się wyczyścić i bez problemu daje sobie założyć cały sprzęt. Jest nauczony otwierania pyska na głos, więc nawet nie trzeba się męczyć wkładaniem wędzidła. Założenie mu siodła również przebiega bardzo zgrabnie. Ogier jest również grzeczny podczas wszelkich zabiegów pokroju kąpieli, smarowania kopyt, wizyt kowala czy weterynarza. Nie lubi jednak sprey'a, szczególnie w okolicach głowy, przed zastosowaniem, trzeba go koniecznie odwiązać, bo potrafi się odsadzić. Nigdy nikogo nie kopnął ani nie ugryzł.

W stajni: Nie sprawia większych kłopotów, ale niewątpliwie rzuca się w oczy. Cały czas chce, aby przechodnie go miziali po główce, a co za tym idzie, zaczepia ich. Trzeba bardzo pilnować, aby za zaczepianiem nie poszło coś więcej, bo w końcu skubanie nawet w ramach zabawy nie jest niczym dobrym, bo mógłby nauczyć się gryźć. Podczas czyszczenia w boksie jest grzeczny i nie sprawia żadnego kłopotu. Doskonale czuje się wśród innych koni i niezbyt lubi zostawać sam, ale jeśli jego samotność nie trwa bardzo długo, nawet przesadnie na brak towarzystwa nie reaguje. Próbuje czasami sam otworzyć sobie boks, jednak dotychczas jeszcze mu się to nie udało. Jest czasem troszkę nerwowy podczas karmienia.

Na padoku: To typ, który musi być otoczony końmi, oczywiście pod warunkiem, że może być ich królem, panem i władcą. Każda odznaka próby zdominowania go przez innego konia kończy się naprawdę źle, ogier zaczyna być bardzo nerwowy i potrafi nawet wywołać sporą sprzeczkę. Jest wysoki, więc znacznie łatwiej mu walczyć z niższymi, dlatego też nie waha się nawet przed większym sporem. Z klaczami nie wychodzi z wiadomych przyczyn. Nie próbuje wydostać się z padoku, ale nie daje się też tak łatwo złapać. Jedynie marchewka może sprowokować go do przyjścia.

Na zawodach: Od dnia, gdy ogier przekroczył bramy Estrelli, był maksymalnie dokładnie przygotowywany do udziału w zawodach. Ku naszemu zdziwieniu, choć jest jeszcze młody i niedoświadczony, potrafi się odnaleźć podczas zawodów. W przyczepce jest dość spięty i niepewny siebie, jednak gdy już na spokojnie się go przygotuje do pracy i rozpręży, zaczyna być naprawdę wspaniały i spokojny. Jest bardzo odważny i nic go nie płoszy. Jest skupiony wyłącznie na jeźdźcu, oczywiście jeśli jeździec zachowuje spokój. W przypadku, gdy jeździec sam jest zestresowany, ogierowi bardzo się to udziela i może stać się naprawdę sztywny, jednak gdy ufa swojemu jeźdźcowi, a ten odpowiednio go poprowadzi, Vision jest spokojny i bardzo pewny siebie.

Zdrowie: Ultron's Vision cieszy się dobrym zdrowiem. Brak jakichkolwiek wad wrodzonych, czysty genetycznie, ma całkowicie zdrowe nogi oraz układ oddechowy i pokarmowy. Cieszy się także wspaniałą odpornością, ma świetne możliwości kondycyjne i nawet, jeśli się zmęczy, szybko odzyskuje siły.

Hodowla: Jest jeszcze młody i ma czas, aby zostać ojcem, póki co się z tym nie spieszymy i dbamy raczej o jego rozwój sportowy, niemniej jednak koń jest dostępny w ofercie stadniny i jeśli tylko będą chętni, zostanie udostępniony.

Chody: Bardzo ładne, naturalne, lekkie. Ładnie radzi sobie także z dodaniami, które wykonuje z wielką lekkością. Ma bardzo ładny galop, który został dopracowany tak, aby ogier dobrze radził sobie z parkurem i trasą crossową, galopuje okrągło, ale jednak nie aż tak, jak konie typowo do ujeżdżenia. Ma bardzo energiczny kłus i mocny stęp. Koń do przodu.

PREDYSPOZYCJE KONIA

skoki N-C

To chyba w gruncie rzeczy jego ulubiona dyscyplina. Bardzo chętnie skacze, parkury darzy ogromną sympatią. Ma mocne, szeroko rozstawione zadnie nogi, co daje mu fantastyczne możliwości skokowe. Choć czasem jeszcze potrzebuje podpowiedzi jeźdźca w kwestii odległości, sam zaczyna już podejmować decyzje. Nienawidzi wskazówek, dlatego podczas treningu lepiej nawet ich nie stosować. Ma taką siłę w nogach, że potrafi skoczyć wskazówkę wraz z przeszkodą, dlatego wszelkie doublebarry i tripplebarry nie robią na nim większego wrażenia. Bardzo się stara i bardzo szybko się uczy. Jeśli zrzuci choć raz, do końca przejazdu nie ma szans na zrzutkę z jego winy. Będzie podciągać nogi tak mocno, że nie zrzuci na pewno. Nie wyłamuje i jest bardzo zwrotny, można z nim wykonywać bardzo fajne skróty, a on wyrobi każdy zakręt. Ładnie wykonuje zmiany lotne, nie zdarza mu się krzyżować między przeszkodami. Ważne jest, aby pilnować oddawania mu ręki, w przeciwnym razie ogier może łatwo zrazić się do skoków, jeśli nadzieje się na wędzidło raz, drugi, trzeci. Mocno ląduje i od razu płynnie przechodzi do galopu. Idealny koń na zawody ścigane, perfekcyjnie radzi sobie z krótkimi i szybkimi najazdami. Z dobrym jeźdźcem może jednak pojechać również techniczne, podczas których wspaniale baskiluje. Na zawodach skokowych po prostu prezentuje się wspaniale i często tym samym, zyskuje serca widzów. Ma ku temu predyspozycje oraz złote oko i złote serce. Parkur jest dla niego tym samym, czym woda dla ryby, odnajduje się na nim wspaniale i nie boi się kolorowych przeszkód czy bannerów.

dresaż L-P

Nie jest to jego najmocniejsza strona, ale radzi sobie całkiem nieźle. Nie gubi się na czworoboku i doskonale potrafi odnaleźć się nawet w trudniejszych programach. Wymaga dobrego prowadzenia dosiadem, a gdy jeździec to mu zapewni, ogier od razu potrafi zaprezentować się naprawdę elegancko i efektownie. Staje się lekki w pysku i widać, że bardzo ładnie się niesie. Ogólnie ma bardzo ciekawe chody, dlatego też bardzo przykuwa spojrzenia oceniających. Bardzo dobrze radzi sobie podczas wykonywania wszelkich chodów bocznych, ładnie ustawia się na łukach i nie wymaga przesadnie mocnego kontaktu na wodzy. Wręcz przeciwnie. Vision najbardziej ceni sobie jeźdźców o delikatnych pomocach, bywa elektryczny, dlatego też im bardziej subtelne są pomoce, tym koń piękniej się prezentuje, a trzeba mu przyznać, że pod tym względem ma ogromne możliwości. Nie jest płochliwy, rzadko zwraca uwagę na jakiekolwiek kolorowe bannery czy błysk flesza - gdy doświadczony jeździec zaczyna z nim pracę, ogier wyłącza umysł na wszelkie czynniki zewnętrzne i myśli już tylko o tym, aby wypaść jak najlepiej. Tak naprawdę w dresażu w jego przypadku wszystko zależy od zgrania z jeźdźcem.

 

cross medium-very hard
Podobnie jak na skokach, Vision odnajduje się tu wręcz fantastycznie. Potrafi zarówno pędzić po trudnym terenie, jak i pięknie składać się do skoku. Nie boi się skakać nawet przez bardzo trudne przeszkody, zawsze skacze bardzo pewnie i nie ma w nim nawet cienia wątpliwości. Jest naprawdę dzielny, a dodatkowo szybki, zwinny. Trening zwinności na trasie crossowej to w jego przypadku wyłącznie formalność, bo ogier i sam z siebie jest niewyobrażalnie sprawny i fantastycznie radzi sobie nawet na najtrudniejszych trasach potrafi dobrze dodać. Podczas skoku trzeba pamiętać o oddaniu mu wodzy i podążeniem za jego ruchem, a wtedy koń skoczy tak, że na pewno nie zahaczy o przeszkodę i jednocześnie dobrze wyląduje z drugiej strony. Ma ku temu ogromny talent i potencjał i z tego też względu wiążemy z nim wielkie nadzieje.

bottom of page