"Fiona"

klacz huculska, 8.05.2010

hodowli WHK Anarkia

właściciel Golden Stream

maść gniada, 142 cm w kłębie

​

w wirtualu od: 2015 rok

​

koń rekreacyjny i sportowy

Pochodzenie

Historia: Fiona przyszła na świat w WHK Anarkii. Wychowywała się tam, aż do czasu, gdy została zajeżdżona i przygotowana do pracy w sporcie. Wtedy została wystawiona na sprzedaż, jak praktycznie wszystkie źrebaki. Nie sprzedała jej jednak do niewirtualnego właściciela, jednak wystawiła ją do adopcji. Stała bardzo długo, nikt się nią nie interesował. W prawdzie możliwe, że to dlatego, iż wszyscy raczej rzucili się na konie niemieckie. Mimo to jednak w końcu Esmeralda zabrała Fionę i jeszcze kilka innych koni swojej hodowli do Anarkii, gdzie zorganizowała ogromną sprzedaż. Wtedy Fionę zauważyła Ar i nie było siły, która powstrzymałaby ją przed kupnem. Po krótkim czasie od złożenia formularza, Esmeralda odezwała się z informacją, że możemy zabierać klacz.

​

Praca na ujeżdżalni: Gdyby nie pojedyncze wady, byłaby koniem idealnym. Nie dla każdego jeźdźca, bo w końcu mniej doświadczoną osobę może spłoszyć to, że klacz jest 'koniem do przodu', jednak każdy, kto trochę już skacze, bardzo ją docenia. Od czasu, gdy chodzi w rekreacji, ludzie się o nią prawie zabijają. Powód jest taki, że Fiona odpowiada na nawet najlżejsze sygnały. Jest ambitna i chętna do pracy, bardzo chętnie podejmuje się nowych wyzwań i z ogromnym zapałem podchodzi do każdego nowego zadania. Bardzo lekka w pysku, nigdy się nie wiesza na wędzidle. Odpowiada na zamknięcie ręki oraz najdelikatniejsze działanie łydki. Nie ma potrzeby, by się z nią szarpać czy przesadnie pchać do przodu.

​

Praca w terenie: Jak to hucuł, tereny to jej ulubione zajęcie. Uwielbia szczególnie pokonywanie przeszkód naturalnych, co zresztą często robimy. Jest tym typem, który wejdzie wszędzie, byle nie po litej skale, wtedy wejdzie w wysokie trawy, do wody, w chaszcze, każdą ścieżkę, dlatego musimy jej pilnować, żeby przypadkiem nie weszła w miejsce, w którym mogłaby zrobić sobie krzywdę. Nie bez powodu przecież Brian uparcie mówi o niej 'ciekawskie jajo'. W prowadzeniu jest grzeczna, nie ciągnie do stajni i jest przygotowana na każdą przygodę. Bardzo ładnie odpowiada na sygnały, dlatego łatwo ją zwolnić nawet z naprawdę szybkiego galopu. Jest naprawdę świetna.

​

Zachowanie w obejściu: Bardzo grzeczna. Stoi przywiązana tyle czasu, ile człowiekowi zajmuje wyczyszczenie i osiodłanie. Nie pogania zębami i nie tłumaczy uparcie, że już nie chce jej się stać, jak to mają w zwyczaju niektóre konie z naszej stajni. Ładnie daje nogi i nie wyrywa ich, nie kopie, nie gryzie, nie odsadza się. Najbardziej lubi być czyszczona zgrzebłem na szyi, wtedy przymyka oczka i uznaje to za najwyższej klasy masaż. Spokojnie przyjmuje wędzidło, bez problemu zapina się jej popręg, nie straszy, nie wariuje. Przy kowalu jest bardzo grzeczna, podobnie z weterynarzem, choć jest mistrzem świata w wypluwaniu pasty do odrobaczania. Bardzo lubi kąpiele i nie boi się sprey'a.

​

Na zawodach: Fiona starty zaczęła, gdy już trafiła do nas. Krótko po tym, jak zajęła miejsce w swoim nowym boksie, zabraliśmy się ostro za pracę i zaczęła brać udział w zawodach. Lubi jeździć przyczepką, pod warunkiem, że nie są to nie wiadomo jakie odległości. Wtedy zaczyna się nudzić, a jak zaczyna się nudzić, to zaczyna też kombinować. Kiedyś już nawet odpięła uwiąz. W końcu Katarina się zdenerwowała i przywiązała ją na łańcuch. Podczas oporządzania jest grzeczna, tak samo na rozprężalni.

​

Zdrowie:

Hodowla:

Chody:

Cross LL-L